GOYA odeszła ...
Niespodziewanie 26 lutego 2024 r.
straciliśmy naszą GOYĘ
YETTA Riomadea Grande nie dała rady pokonać sepsy
odeszła wraz ze swoim nienarodzonym jedynakiem.
Była grzeczną, spokojną sunią, zawsze z boku byle blisko człowieka... Cichutko wchodziła na kanapę i przytulała się mocno....
Na spacerze lubiła gnać przed siebie, wolny duch z jakąś tęsknotą w oczach...
Żal i bezsilność, że nie zdołaliśmy jej pomóc...